Dacia Duster jest już z nami 9 lat, natomiast od dwóch lat na rynku dostępna jest druga generacja rumuńskiego SUV. Od kiedy model został wprowadzony do salonów, budził bardzo duże zainteresowanie, ponieważ stał się najtańszym na rynku samochodem z możliwością posiadania napędu na wszystkie koła. Dziś chciałbym Państwu przedstawić ostatnie wcielenie Dacii Duster. Zapraszam do lektury.
Zmiany stylistyczne, jakie nastąpiły w drugiej generacji Dustera, należy raczej nazwać większym face-liftingiem, niż całkowicie nowym wcieleniem modelu. Z przodu sporych rozmiarów reflektory tworzą jednolity pas z chromowaną atrapą silnika z logo marki. Liczne przetłoczenia na boku nadwozia nadają autu muskularności. Pod wydatnymi nadkolami osadzone są alufelgi o niespotykanym wcześniej w Dusterze wzorze. Z tyłu natomiast w oczy rzucają się dość kontrowersyjne lampy. Dlaczego kontrowersyjne? Sami spójrzcie i oceńcie co Wam przypominają.
Najwięcej zmian zaistniało we wnętrzu Dustera. Już na pierwszy rzut oka możemy zauważyć dużo lepszej jakości materiały i plastiki. Także ich spasowanie to klasa wyżej, niż w poprzedniej generacji. Kto by się spodziewał, że w Dacii będzie można spotkać skórzane elementy tapicerki? A tutaj miła niespodzianka! Boczki drzwi mamy częściowo obszyte ekologiczną skórą. Brawo, Dacia! Całkowicie nowe zegary są nie tylko przejrzyste i uporządkowane, ale również czytelne i miłe dla oka. Pomiędzy nimi znajduje się, trochę z wyglądu archaiczny, wyświetlacz komputera pokładowego, dzięki któremu uzyskamy wszystkie najważniejsze informacje dotyczące funkcjonowania auta. Konsola środkowa również przeszła gruntowne zmiany. Teraz na samej górze znajdują się trzy, a nie dwa jak poprzednio, okrągłe nawiewy powietrza. Poniżej swoje miejsce znalazł 7-calowy ekran obsługujący całe multimedia auta. Obsługa tego kolorowego i dotykowego ekranu jest bardzo prosta. Dodatkowo ekran podczas cofania zamienia się w kamerę wspomagającą bezpieczne wykonanie tego manewru. Na samym dole usytuowano pas kilku bardzo wygodnych w obsłudze przycisków oraz trzy pokrętła, każdy z małym wyświetlaczem, do obsługi automatycznej klimatyzacji.
Niezależnie czy z przodu, czy z tyłu pasażerowie zawsze mogą liczyć na komfortowe i wygodne podróżowanie. Nie będzie również problemu z bagażami, ponieważ do dyspozycji mamy 411-litrową przestrzeń bagażową, którą bez problemu możemy powiększyć do 1440 litrów poprzez złożenie oparć tylnej kanapy.
Prezentowana dziś Dacia Duster wyposażona jest w turbodoładowany silnik wysokoprężny o pojemności 1,5 litra i mocy 115 KM. Rozpędzenie auta do pierwszych 100 km/h zajmuje około 12,5 sekundy, zaś maksymalna prędkość wynosi 175 km/h. Manualna, sześciobiegowa skrzynia biegów jest prawie bez zarzutu. Jedynie, do czego mogę się przyczepić, to zbyt długie skoki lewarka. Moment obrotowy wynosi 260 Nm i jest to bardzo przyzwoita wartość do sprawnego podróżowania.
Wielkim plusem tej jednostki napędowej jest niewielki apetyt na paliwo. 50-litrowy bak pozwala na przejechanie w trasie nawet 1100 kilometrów bez obaw o szukanie stacji paliw. Zawdzięczamy to spalaniu w trasie, które potrafi wynieść 4,5 litra oleju napędowego. W mieście zużycie wzrasta minimalnie do wartości 5,9 litra. Średnio podczas tygodniowego testu Dacia Duster spalała zaledwie 5,2 litra.
Napęd standardowo przekazywany jest na przednie koła, ale mamy możliwość dołączenia tylnej osi. Dzięki reduktorowi auto potrafi pozytywnie zaskoczyć nawet w trudniejszym terenie.
Zawieszenie to kompromis pomiędzy komfortem podróżowania po utwardzonych, jak i polnych drogach. Układ kierowniczy idealnie wykonuje wszystkie polecenia bez chwili zastanowienia.
Za niezbyt wygórowaną cenę (82 800zł) możemy się stać właścicielem samochodu dla osób ceniących sobie prostotę wykonania i uniwersalność. Oszczędny silnik wysokoprężny oraz napęd na obie osie otwierają przez Dusterem ogromne możliwości użytkowania, zarówno prywatnego, jak i profesjonalnego. Każdy leśnik, wędkarz, amator sportów wodnych, fotograf natury, miłośnik grzybobrania czy mieszkaniec terenów górzystych będzie miał mnóstwo okazji na docenienie zalet Dustera.
Wszelkie prawa zastrzeżone!
Blog o wszystkim, ale nie o niczym! 